Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: 1
Hej
1. Mam 21 lat
2. Moja aktualna waga wynosi 62,70 kg. Chciałabym wrócić do mojej wagi 50-52 kg
3. Interesuje się psychologią, lubię książki. Poza tym nie wiele, większość moich "hobby" przepadała po miesiącu góra.
4. Byłam na nie jednym forum o tej tematyce, w większości lata temu. Na ostatnim forum byłam około 2 lata temu, ale dość szybko umarło śmiercią naturalną.
Przede wszystkim zależy mi na odzyskaniu motywacji, w czym takie społeczności są bardzo pomocne. Chciałabym mieć z kim dzielić się bilansami, przemyśleniami. Oczekuję przede wszystkim wsparcia i zrozumienia, to samo chciałabym wnieść od siebie
5. Może krótko, o tym na czym stoję. Siedzę w tym dość długo, moje zaburzenia zaczęły się około 14 roku życia. Za mną objadanie się jak i ekstremalne odchudzanie, z krótkimi epizodami bulimicznymi. Moja najniższa waga wynosiła 47 kg, najwyższa 75.
W ciągu ostatnich trzech lat moje życie wywróciło się do góry nogami, były wzloty i upadki a po drodze pilnowanie diety odeszło na drugi plan. Czuję, że to najwyższy czas dla mnie żeby wziąć się znów za siebie. Nie planuję głodówek, ani skrajnie niskich limitów. Chciałabym trzymać się restrykcji na poziomie 1000-1400 kcal. Najważniejsza jest dla mnie teraz systematyczność.
Mam nadzieję, że znajdzie się u was dla mnie miejsce
Offline
Chciałabym mieć z kim dzielić się bilansami, przemyśleniami. Oczekuję przede wszystkim wsparcia i zrozumienia, to samo chciałabym wnieść od siebie [dblpt]angel[dblpt]
Idealnie trafiłaś
Ile masz wzrostu?
Uprawiasz jakiś sport?
Offline
Hej, bardzo się cieszę
Mam 164 cm wzrostu, miałam kilka podejść do siłowni w ciągu ostatnich kilku lat, ale to jakoś nie wypaliło. Mam problemy z kręgosłupem i zawsze kończyło się tak, że robiłam tylko cardio. Boję się ciężarów i większości domowych workoutów (takich, które można znaleźć np. na youtube) właśnie ze względu na te plecy. Jako amator łatwo sobie zaszkodzić w moim przypadku Ostatnio trochę brakowało mi czasu na aktywność, ale staram się robić dużo kroków, często po prostu wychodzę na takie dłuższe intensywniejsze spacery.
Offline
Problemy z kręgosłupem w jakim sensie?
Offline
Mam skoliozę, i ogólnie często boli mnie kręgosłup. Dlatego muszę uważać jakie ćwiczenia wykonuje, i pilnować żeby na pewno wykonywać je poprawnie.
Na szczęście da się teraz znaleźć dużo workoutów w internecie, właśnie specjalnie tak przygotowanych aby nie obciążały pleców, więc staram się takie wybierać.
Generalnie różnie to bywa, w jednym miesiącu mogę prawie codziennie odczuwać ten ból, i wtedy faktycznie trudniej mi się przymierzyć do jakiejkolwiek aktywności fizycznej, a w następnym już tylko sporadycznie.
Ostatnio edytowany przez vrushca (2023-08-01 13:47:29)
Offline
witaj, vrushca!
Może krótko, o tym na czym stoję. Siedzę w tym dość długo, moje zaburzenia zaczęły się około 14 roku życia. Za mną objadanie się jak i ekstremalne odchudzanie, z krótkimi epizodami bulimicznymi. Moja najniższa waga wynosiła 47 kg, najwyższa 75.
powiedz, jak Twoje zdrówko ma się dzisiaj i w strefie psychicznej i fizycznej oraz jak z jedzonkiem u Ciebie, jak relacje z nim? czy weszłaś już na deficyt - jeśli tak, jak się w nim czujesz, a jeśli nie - czujesz się gotowa?
Mam problemy z kręgosłupem i zawsze kończyło się tak, że robiłam tylko cardio.
o kurczę
czy jesteś pod kontrolą lekarską?
ale staram się robić dużo kroków, często po prostu wychodzę na takie dłuższe intensywniejsze spacery
aktywność i cudowny reset układu nerwowego w jednym, +1
Mam nadzieję, że znajdzie się u was dla mnie miejsce
jasne, że jest
musisz tylko troszkę zaczekać na odpowiedź admina, Shee
jeśli masz wątpliwości to rób to co podpowiada Ci instynkt; nawet jeśli podpowie Ci źle i wpadniesz w gówno, to wpadniesz w zgodzie z samym sobą, a to jest najważniejsze
Offline
Hej, miło Cię poznać
Jeżeli chodzi o moje zdrowie psychiczne, od lat zmagam się z zaburzeniami lękowymi i depresją, ale aktualnie trzymam się na stabilnym poziomie. Biorę leki i chodzę na terapię. Fizycznie - głównie doskwierają mi te plecy, ale spokojnie jestem pod opieką fizjoterapeuty
Moja relacja z jedzeniem bardzo się ustabilizowała, wydaje mi się że po prostu dorosłam. Nie bawię się już w głodówki, nie wymyślam. Zależy mi teraz na utrzymaniu restrykcji, tak żeby nie zamęczyć się po dwóch miesiącach.
I tak, restrykcję już zaczęłam, na razie wszystko idzie zgodnie z planem
Czekam na decyzję
Offline
Wpuszczam
A co do skoliozy, to to dosyć częsta przypadlość kręgosłupa tak samo jak lordoza czy hiperkifoza. Te przypadłości głownie leczy się odpowiednimi ćwiczeniami, bo w 99% przypadków to słabe mięśnie, które nie trzymają odpowiednio kręgosłupa w prawidlowej pozycji.
Offline
Dziękuję bardzo
Wiadomość dodana po 01 min 45 s:
Jeszcze jedno, nie jestem pewna czy sama mogę założyć dziennik? Bo chyba nie do końca wiem jak
Offline
Widzisz dział z dziennikami?
Offline
Widzę, ale mojego dziennika tam nie ma i nie widzę możliwości żeby go dodać niestety
Offline
Dobra, ogarnięte. Wchodzisz w swój dziennik i zakładasz "nowy wątek". Jeśli chcesz możesz na każdy dzień zakladać osobny, lub na tydzień, lub na miesiąc - jak Ci będzie wygodniej pisać
Offline
Strony: 1