#1 2021-04-03 23:57:29

Margo

Gość

Rekrutacja - Margo

Hej Motylki,
z tej strony Margo, poniżej zamieszczam formularz rekrutacyjny.

1. Wiek - 18 lat
2. Waga: najniższa - 47kg, najwyższa - 60kg, obecna - 56kg; wzrost - 158cm
3. Cel - na ten moment 52kg, docelowo 45kg.
4. Jak wygląda Twoje odchudzanie i jak długo trwa? Podaj swój przedział kaloryczny.
Zaczynając od początku - ponad 2 lata temu ważyłam najwięcej w swoim życiu - 60kg. Zostałam weganką, nie była to co prawda rygorystyczna dieta, żadnego liczenia kalorii ani aktywności fizycznej, ale zdrowe, roślinne posiłki. I udało się, zeszłam do 47kg. Po roku straciłam zapał, stopniowo wracały stare nawyki, wędrując od plant based aż do teraz - kompletnego braku kontroli i niemalże dawnej masy ciała. Apogeum był dzień, w którym jakiś czas temu stając na wagę, zobaczyłam liczbę 58. Musiałam coś z tym zrobić, więc znalazłam się tutaj. Od kilku tygodni mój bilans to ok. 800kcal dziennie, powoli zaczynam z aktywnością fizyczną. Zwracam uwagę na to, aby w ciągu doby o w miarę regularnych porach jeść 3-4 zdrowe posiłki o zbilansowanym makro, nie zapominając oczywiście o piciu wody. 
5. Czym dla Ciebie jest "Pro-Ana"?
Szansą na zmianę, nie tylko sylwetki, ale również tego co siedzi w głowie - myślenia, samokontroli, dążenia do perfekcji i osiągania stawianych sobie celów.
6. Czy byłeś/aś kiedykolwiek na forum o takiej tematyce? Jeśli tak, to dlaczego już do niego nie należysz?
Jestem zarejestrowana na paru, wszystkie martwe.
7. Jakie masz oczekiwania wobec forum i co chcesz w nie wnieść?
Chciałabym poczuć się tu rozumiana i akceptowana, poznać osoby takie jak ja, z którymi będę mogła porozmawiać, dzielić się doświadczeniami, wzajemnie motywować. Od siebie mogę zaoferować mnóstwo pozytywnej energii oraz wsparcia emocjonalnego, a czasem nawet zarzucę jakimś zdrowym, niskokalorycznym przepisem.
8. Opowiedz coś o sobie.
Myślicielka, melancholik, perfekcjonistka, a czasem nawet pedantka. Miłośniczka kotów, interesująca się makijażem artystycznym, charakteryzacją, a także stylizacją paznokci, głównie nail artem. W wolnym czasie pisząca wiersze do szuflady lub zatapiająca kwiaty w żywicy epoksydowej, by następnie tworzyć biżuterię. Otwarta względem ludzi, jednak częściej wybierająca towarzystwo natury i muzyki. Ambitna, choć nierzadko zbyt leniwa.

Mam nadzieję, że ciepło mnie przyjmiecie.
Trzymajcie się <3

Ostatnio edytowany przez Margo (2021-04-04 00:00:05)

Misfit

Administrator

Dołączył: 2020-11-07

Liczba postów: 457

Wiek: 30

Waga obecna: 51

Waga docelowa: +/-50

Wzrost: 167

Odp: Rekrutacja - Margo

Hej Margo
Mam pytanie odnośnie bilansu... dlaczego 800 kcal, skoro już raz udało Ci się bardzo ładnie schudnąć na mniej restrykcyjnej diecie?
A, i masz ciekawe zainteresowania

---

"I have this weird self-esteem issue where I hate myself, but still think I’m better than everyone else."

Maggie

Gość

Odp: Rekrutacja - Margo

Kwiaty w żywicy.. <3 też pracuję z epoksydówką ale bez żywych elementów, nie mam cierpliwości do odpowietrzania. Póki co skupiałam się na barwnika alkoholowych i mogę Ci polecić świetne, jeżeli zdradzisz tajemnice pozbycia się bąbelków przy kwiatach

Margo

Gość

Odp: Rekrutacja - Margo

@Misfit, myślę, że 800kcal jest mniej restrykcyjne niż weganizm, przynajmniej dla mnie Poza tym, przy tamtej diecie zrzucenie kilogramów nie było głównym powodem, dla którego na nią przeszłam. Druga sprawa - nie miałam zbilansowanych posiłków. Podejrzewam, że proteiny były bardzo w tyle w porównaniu do węgli i tłuszczy, ponieważ nic dodatkowo nie suplementowałam, teraz chcę tego uniknąć. No i po prostu nie chcę rezygnować z mięsa. A kcal zapewne nie było wcale dużo więcej, w końcu z reguły rośliny są niskokaloryczne

@Maggie, powiem Ci szczerze, że w tej dziedzinie dopiero raczkuję, aleee odpowiedź brzmi - trzeba użyć ciepła. Najlepiej sprawdza się nagrzewarka. Słyszałam jeszcze o sposobach z zapalniczką żarową lub suszarką do włosów, ale nigdy nie próbowałam. Te większe bąbelki można też przebić szpilką czy usunąć patyczkiem.

Zuzanna

Gość

Odp: Rekrutacja - Margo

Witaj, jeżeli udało ci się schudnąć bez restrykcji to super, u nas na forum wcale nie musisz jeść mało ani popadać w skrajności, wręcz lepiej jak zaczniesz od wyższych, zdrowszych bilansów, jeżeli chcesz zejść z 58 kg do 45 to będzie najlepszy wybór, bo czeka cię kawał drogi. Próbujemy odchudzać się też z głową, wiadomo, chcemy żeby te niskie liczby z nami zostały jak najdłużej    Jaki przedział kaloryczny na początek by cię interesował? Nie popieramy tutaj głodówek, jednak rozumiemy też wiele, także na spokojnie.

Margo

Gość

Odp: Rekrutacja - Margo

@Zuzanna, zdaję sobie sprawę, że 800 brzmi naprawdę skrajnie, ale weźmy pod uwagę fakt, że moje BMR wynosi niecałe 1400kcal Tak jak mówiłam wcześniej - zwracam uwagę na makro, jem zdrowo w 3-4 posiłkach dziennie, mam to pod kontrolą. Przede wszystkim słucham swojego organizmu, na 500 czułam się okropnie, więc zwiększyłam do 800, podobnie było z wodą - przedobrzyłam do 3,5l i nie było za ciekawie, więc ograniczyłam się do 2-2,5l. „Początek” można powiedzieć, że mam już za sobą, ponieważ do tych 800 schodziłam stopniowo. Teraz wprowadzam aktywność fizyczną, więc kcal zwiększę do 1000, jeśli będzie trzeba to do 1200.
Mam nadzieję, że rozwiałam wszelkie wątpliwości, jednak jeśli macie jeszcze jakieś pytania to walcie śmiało

Misfit

Administrator

Dołączył: 2020-11-07

Liczba postów: 457

Wiek: 30

Waga obecna: 51

Waga docelowa: +/-50

Wzrost: 167

Odp: Rekrutacja - Margo

Dzięki za odpowiedź
Weganizm nie musi być restrykcyjny, dlatego zahaczyłam tę kwestię. Mi się podobasz, ale będę Cię zachęcać do tego 1000 minimum. Przy 800 to nie będziesz miała z czego obciąć jak przyjdzie zastój. Poza tym to jestem za

---

"I have this weird self-esteem issue where I hate myself, but still think I’m better than everyone else."

Misfit

Administrator

Dołączył: 2020-11-07

Liczba postów: 457

Wiek: 30

Waga obecna: 51

Waga docelowa: +/-50

Wzrost: 167

Odp: Rekrutacja - Margo

Teraz wprowadzam aktywność fizyczną, więc kcal zwiększę do 1000, jeśli będzie trzeba to do 1200.

A, nie doczytałam tego, ok, cieszę się, że nie boisz się podnieść

---

"I have this weird self-esteem issue where I hate myself, but still think I’m better than everyone else."

Margo

Gość

Odp: Rekrutacja - Margo

@Nieslodka, powiem Ci, że o niebo lepiej! Miałam zdecydowanie więcej energii, czułam się lekko, nawet po porządnym obiedzie nie miałam wrażenia ciężkości czy ospałości. Nie jestem pewna, na ile była to zasługa diety, a na ile samej wagi, bo zwracałam uwagę na to, co wkładam do garnka, większość posiłków przygotowywałam sama. „Z paczki” sięgałam jedynie po zamienniki mięsa, słodyczy nie jadłam praktycznie wcale, bo w większości w składach znajdowało się mleko czy żelatyna. Potem wleciały mrożone pizze, pierogi czy łazanki z marketu i inne tego typu gotowce - sama chemia. Dodatkowo byłam na sterydach (choruję na astmę alergiczną, teraz leki biorę tylko doraźnie). Nic dziwnego, że tak przytyłam:)
A jeśli miałaś na myśli samopoczucie odnośnie wyglądu, również dużo korzystniej! Pewność siebie skoczyła w górę, pokazanie się na plaży w bikini, ubieranie obcisłych sukienek czy krótkich spodenek latem nie było problemem, w zasadzie nie zwracałam uwagi na to, w co się ubieram, bo we wszystkim czułam się komfortowo.

@Misfit, jasne, rozumiem jak najbardziej! Dlatego słucham porad bardziej doświadczonych duszyczek i dziś mija drugi dzień, kiedy lecę na 1000kcal

Ostatnio edytowany przez Margo (2021-04-06 14:02:07)

Margo

Gość

Odp: Rekrutacja - Margo

Owszem. Jednak tym razem docelowo chciałabym zejść nieco niżej, do 45. Zależy mi na tym, aby zawsze stając na wagę widzieć 4 z przodu - daje mi to ogromną satysfakcję. Potrzebuję zostawić sobie kilka kg marginesu dla własnego spokoju, przykładowo, żeby nie popadać w panikę przed miesiączką, gdy woda zatrzymuje się w organizmie bądź jedząc dzień wcześniej późną kolację:)

Edit dla wyjaśnienia, bo nie jestem pewna czy dobrze to zobrazowałam. Różnica między np. 45 a 48kg brzmi dla mnie mniej dosadnie niż 48 i 51kg - pomimo że w obu przypadkach to nadal 3kg.

Ostatnio edytowany przez Margo (2021-04-06 14:37:36)

ANnA

Gość

Odp: Rekrutacja - Margo

jasne, rozumiem jak najbardziej! Dlatego słucham porad bardziej doświadczonych duszyczek i dziś mija drugi dzień, kiedy lecę na 1000kcal

Ahh, moje BMR to też około 1400 1000 kcal to dobry pomysł, ja czasem podwyższam do 1200, byle by nie przekroczyć 1400. Ogólnie wydajesz się bardzo rozsądną osobą, jestem jak najbardziej za tym, żebyś do nas dołączyła

Margo

Gość

Odp: Rekrutacja - Margo

@ANnA, dziękuję, miło mi to słyszeć! A czy to przypadkiem nie z Tobą pisałam na motylkowym świecie? Dziewczyna o podobnym nicku zaprosiła mnie na to forum:)